Wisiory zawieszki


To wynik bawienia sie blaszkami floralkami. Blaszka do blaszki a do blaszki jeszcze jedna blaszka i tak oto powstaly wisiorki. Dodam łancuszki, koraliki i naszyjniki gotowe.
Jak teraz patrze na zdjecie to nawet broszki bylyby calkiem fajne..., pomyśle jeszcze:)
Wyślij posta przez e-mail

Komentarze

lin_ka1 pisze…
Kurcze... jak spoglądam na Twoje blaszkowe zabaweczki to się zastanawiam skąd Ty bierzesz pomysły na ich wzory, ze nie wspomnę o ich wykorzystaniu. Ja co sobie jakiś dobiorę to kręcę nosem bo albo nie tak, albo za bogato, albo nie pasuje z innego powodu. Zazwyczaj ze sknerstwa bo mi ich szkoda do czegokolwiek doklejać.
4 stycznia 2012 16:53
unikatart.eu pisze…
Pomysly rodza sie tylko wtedy jak mam wysypane przed soba blaszki nie jedna tylko kilka i wtedy blaszka do blaszki metoda prob i bledow rodzi sie jakis stworek. A ze bogato? one tak maja... ornament do ornamentu to jak moze byc?!?! Sa bogate same w sobie.Pamietasz narozniki? Wpadlam na pomysl ze do zrobienia wisiora tez sie doskonale nadaja, pokaze probke...
4 stycznia 2012 20:41
Prześlij komentarz

Popularne posty